Niestety zbliża się rok szkolny, potrzebowałam tego i owego, a moja kochana mamusia zabrała mnie do galerii xD. Ona poszła do kina z siostrą, a mnie dała pieniądze i kazała kupić kosmetyki (hahahaxD). Mamy podobny gust jeśli chodzi o kąpielowe bajery, dlatego zdała się na mnie. A ja wykorzystałam jej nieobecność do niekończącego się przebierania w lakierach *.*
1. Zwykłe najzwyklejsze pilniczki z Rossmana
2. Lakier Wibo Your Fantasy nr 65
3. Lakier Wibo "Be a Chameleon" nr 4
4. Lakier Essence Colour & go nr 58 (frozen queen)
5. Lakier Wibo Express Growth nr 353 z kolekcji Candy pastel trend
6. Odżywka 8 w 1 Eveline
1.Kremowe mydło pod prysznic "Masło kakaowe" Ziaja
2. Krem do stóp Antyperspirant firmy Exclusive
3.Nawilżający mus do ciała Garnier
4.Peeling do ciała dla skóry suchej i szorstkiej Lirene
5. Peeling złuszczający do stóp firmy No 36
A pisząc 'zakupy szkolne' mam na myśli.. ZESZYTY!
Uwielbiam kupować zeszyty, przebierać w różnobarwnych okładkach, przeglądać czyste strony, zastanawiać się ile wyciągnę z wiadomości, które wkrótce zapiszę na tych kartkach..
Ktoś kiedyś napisał, że dorosłość zaczyna się wtedy, kiedy wszystko nam jedno jakie mamy zeszyty. W takim razie zawsze będę małą uczennicą xD
Nie będę się chwaliła wszystkimi :) troszkę tego jest. Jak zawsze wybrałam naturę: zwierzątka, kotki, pieski, pejzaże, motywy roślinne i oczywiście geometryczne wzory :)
Kupiłam sobie trze buty do chodzenia po szkole - baleriny i trampki. Moja mama chciała mi kupić converse'y, ale stwierdziłam, że nie mam potrzeby lansowania się w szkole, wolałam tańsze HD, specjalnie wybrałam takie bez znaczka, bo to dla mnie bez różnicy. Na marginesie wolę tańsze trampki, a na jesień kolejne glany, krótkie tym razem :)
nie mogłam się oprzeć temu ślicznemu pajączkowi xD
Ach ta smerfna kolekcja :) w końcu się doczekałam bluzeczki.
Kupiłam sobie jeszcze kolczyki ale nie będę wstawiała, bo za dużo tego..
Ps. Wszystkie fotki są robione na moim nowym, ślicznym, kudłatym dywanie :)