14 lutego

Klasyczny lakier do paznokci o wyglądzie i trwałości hybrydy? To możliwe! Revers Solar Gel

Klasyczny lakier do paznokci o wyglądzie i trwałości hybrydy? To możliwe! Revers Solar Gel

Faktem jest, że lakiery hybrydowe czy żelowe już dawno wyparły zwykłe, klasyczne lakiery (choć nie jest mi łatwo się z tym pogodzić...) Jest to zrozumiałe - mają zupełnie inne właściwości jeśli chodzi o trwałość, a są równie dostępne, co lakiery klasyczne. Nie trzeba koniecznie chodzić do salonu czy kosmetyczki, każdy może sobie kupić zestaw i robić sobie hybrydy czy żele samemu. To co ja o tym sądzę, zostawię dla siebie ;)

Zauważyłam jednak powolną tendencję powracania do klasycznych lakierów. Pandemia, a potem inflacja i wzrost cen dosłownie wszystkiego, skłania wiele Pań do poszukiwania oszczędności. Wyjścia "na paznokcie" nie zaliczają się do niezbędnych wydatków... Inne osoby po latach robienia hybryd czy żeli, wracają do klasyki, ze względu na wygodę w usuwaniu lakieru lub możliwości szybkiej zmiany stylizacji. To akurat bardzo mnie cieszy.

Firmy kosmetyczne od lat wychodzą na przeciw fankom klasycznych lakierów. Powstają coraz to nowsze i doskonalsze formuły, dzięki którym możemy cieszyć się właściwościami paznokci hybrydowych, ale w formie klasycznego lakieru do paznokci. Trwałość do 10 dni, żelowy połysk, odporność na zarysowania, czy paznokcie jak z salonu - to nie zawsze są tylko puste marketingowe hasła. Dziś chciałabym przedstawić Wam właśnie taki produkt.




Revers Cosmetics - o marce

Firma Revers była mi do tej pory znana tylko z Instagrama. Widziałam lakiery Revers w zdobieniach moich koleżanek, ale do tej pory nie miałam okazji ich przetestować, może dlatego, że nie spotkałam ich na żywo. Miałam je jednak na uwadze, ze względu na to, że wszystkie opinie, z jakimi się spotykałam były pozytywne.  

Revers Cosmetics to polska firma, która w swojej ofercie ma nie tylko klasyczne lakiery do paznokci, ale także bogatą ofertę kosmetyków do makijażu, do pielęgnacji ciała, a także perfumowane mgiełki, czy dyfuzory zapachowe do domu. Zapraszam Was do zapoznania się z ich ofertą, ja już znalazłam kilka perełek, nie tylko paznokciowych ;) Chociaż oczywiście mnie - lakieromaniaczkę, to szeroka gama lakierów do paznokci interesuje najbardziej. Wśród lakierów Revers znajdziecie lakiery o różnych wykończeniach: brokatowe, metaliczne, perłowe, czy zwykłe kremowe. 


Revers Solar Gel

Lakiery Revers z serii Solar Gel zostały stworzone na wzór lakieru hybrydowego, ale z zachowaniem formuły i właściwości klasycznych lakierów do paznokci. Już pierwsze co rzuca się w oczy, to czarna nieprzezroczysta buteleczka, typowa dla produktów utwardzalnych w lampie UV/LED i napis informujący nas o imponującej trwałości lakieru - do 10 dni


Zaokrąglony pędzelek pozwala na precyzyjne malowanie przy skórkach

Konsystencja również przypomina mi lakier hybrydowy - jest bardziej gęsta, kremowa i gładko sunie po paznokciu. Krycie również jest godne uwagi - dwie cienkie warstwy (przy bieli i pastelowych kolorach), a jakby się uprzeć, to nawet jedna warstwa dałaby radę. Pędzelek jest zaokrąglony, nabiera idealną ilość produktu i dobrze manewruje się nim przy skórkach, nawet przy braku wprawy. Wysycha dość szybko, ładnie błyszczy i ta trwałość... Producent nie żartował. Co prawda nie miałam ich na paznokciach aż 10 dni, bo po 7 dniach zmyłam, ale nic nie odpadło ani nie odprysnęło, jedynie końcówki nieco się wytarły, ale domalowałam je i dołożyłam warstwę topu. Buteleczka o pojemności 12 ml kosztuje od 8 do 15 zł, zależnie od sklepu internetowego.


Co pisze producent?

Lakier SOLAR GEL to nowa generacja lakierów do paznokci, które łączą w sobie cechy lakierów tradycyjnych i hybrydowych. Manicure nie wymaga utwardzania lampą UV/LED, lakier utwardza się pod wpływem naturalnego, słonecznego światła. Ten innowacyjny system sprawia, że lakier jest odpowiednio utwardzony, odporny na zarysowania, ma przedłużoną trwałość i posiada niesamowity połysk jak hybryda. Trwałość aż do 10 dni

Źródło: Revers Cosmetics

Producent zaleca również używanie dedykowanego topu, choć ja jeszcze nie miałam okazji go przetestować (mój typowy daje radę). Użyłam też bazy w postaci odżywki do paznokci, bo zawsze to robię. O bazie producent nie pisze, zaleca jedynie odtłuszczenie płytki po nadaniu ulubionego kształtu i delikatnym zmatowieniu płytki.


Swatche lakierów Revers Solar Gel

Pokażę Wam jak lakiery Revers prezentują się na moich paznokciach. Tutaj udostępnię tylko swatche, ale na moim instagramie możecie je zobaczyć w zimowych i walentynkowych zdobieniach.

Revers Solar Gel 14 second skin

Revers Solar Gel 14

Revers Solar Gel 14


Revers Solar Gel 43 gray mouse

Revers Solar Gel 43

Revers Solar Gel 43


Revers Solar Gel 12 soft mulberry

Revers Solar Gel 12

Revers Solar Gel 12


Revers Solar Gel 16 antique rosse

Revers Solar Gel 16

Revers Solar Gel 16


Moja opinia o lakierach Revers Solar Gel

Jestem pozytywnie zaskoczona! Testowałam już mnóstwo lakierów do paznokci, z niższej i wyższej półki cenowej, ale te przerosły moje oczekiwania. Jakość jest bardzo wysoka w stosunku do ceny. Długo się trzymają, wyglądają profesjonalnie, jak hybrydy, mają bardzo ładną i szeroką gamę kolorystyczną (choć ja wolałabym trochę więcej niekonwencjonalnych odcieni, jakąś musztardę, oliwkowy), miłośniczki klasycznych lakierów na pewno odnajdą tam coś dla siebie.
Zachwyciły mnie zwłaszcza lakiery jasne, pastelowe. Nigdy nie spotkałam lakierów w tych kolorach, które łączą w sobie mocny pigment, nie mają kredowej konsystencji, nie robią smug i dobrze kryją. A te dokładnie takie są. Wygląda na to, że znalazłam swoją nową ulubioną biel, a to ważny kolor w zbiorach każdej lakieromaniaczki :) Polecam z ręką na sercu

Jedyne co nie do końca mi się podoba, to te czarne buteleczki. Wiem, że na opakowaniu jest informacja "no uv lamp", ale sam wygląd może być mylący. Wciąż spotykam się z opiniami, że teraz w drogeriach to są same żele, bo każdy lakier ma napis "Gel" i nie można już kupić zwykłego. A to po prostu nazwa linii lakierów klasycznych o wysokim połysku. Do tego dochodzi czarna buteleczka, która jest zarezerwowana dla produktów utwardzanych w światle UV, może to być wizualnie mylące dla osób nie mających doświadczenia. No i nie widać, ile produktu zostało i czy coś się z nim dzieje (np. czy się rozwarstwia). Po drugie nazwa "solar gel" i określenie, że lakier utwardza się dzięki promieniom słonecznym... I tu przypomina mi się koleżanka, która kiedyś pytała mnie o lakiery solarne innej firmy. Skoro one wysychają na słońcu, to chyba nie są dla niej, bo ona maluje wieczorami i przecież jej nie wyschną. Tu jest tak jak z tym żartem o braniu leku APAP Noc w dzień. Ale to tylko opakowanie, produkt jest tak dobry, że broni się sam :)

Na moim instagramie publikuję również zdjęcia zdobień z lakierami Revers w roli głównej, zapraszam jeśli chcecie zobaczyć co wymyśliłam - owidia_nails :)


// Post powstał w ramach współpracy barterowej z marką Revers Cosmetics. Fakt współpracy nie miał wpływu na moją opinię.




14 stycznia

Dwa lata z krótkimi paznokciami. Czy krótkie paznokcie są brzydsze niż długie? Czy kiedyś jeszcze wrócę do migdałów?

Dwa lata z krótkimi paznokciami. Czy krótkie paznokcie są brzydsze niż długie? Czy kiedyś jeszcze wrócę do migdałów?

W roku 2020 postanowiłam, że 2021 będzie rokiem zmian. Miałam zamiar skończyć studia, zrezygnować z poprzedniej pracy i znaleźć nową, a także zmienić przestrzeń wokół siebie - od dawna już potrzebowałam remontu w pokoju. Ja swoje plany wypełniłam w 150%, a do tego spotkała mnie ogromna zmiana w życiu osobistym, bo zostałam narzeczoną <3

Często można przeczytać, że kobiety zmiany w życiu zaczynają od zmiany wyglądu, zazwyczaj jest to kolor włosów lub zmiana długości. Ja swój przełomowy, 2021 rok zaczęłam od zmiany długości i kształtu paznokci. Po wielu latach z długimi lub średniej długości paznokciami w kształcie migdałków lub owali (zależnie od tego jak akurat się wypiłowały), zmieniłam kształt na kwadratowy o lekko zaokrąglonych brzegach. Jeśli chodzi o długość, to chwilkę zajęło mi dojście do mojej optymalnej długości, bo najpierw były lekko za opuszek, a dopiero potem całkiem krótkie.


Właśnie zaczyna się 2023 rok, a zatem obchodzę właśnie drugą rocznicę kwadratowych paznokci. W tym poście postaram się opisać co spowodowało tę decyzję i czy jej żałuję, jakie plusy mają krótkie paznokcie i obalić mit, że krótkie paznokcie są brzydkie i nie warto ich malować.


Paznokcie dosłownie kilka dni przed zmianą kształtu i takie, jakie noszę teraz. Mimo różnicy w jakości zdjęć, wyraźnie widać zmianę na lepsze


Co było powodem zmiany kształtu?

Oprócz chęci zmian, tak po prostu, długie paznokcie i kształt migdała stał się dla mnie problematyczny. Ze względu na mniej czasu wolnego dla siebie, wolałam spędzać go inaczej niż dłubiąc przy paznokciach. Czasem nie miałam nawet czasu, żeby je pomalować i chodziłam z "gołymi" paznokciami. Wiele razy mówiłam i pokazywałam Wam, że mam bardzo duży wolny brzeg (ta biała część paznokcia, która wystaje poza opuszek), przy długich paznokciach to było czasem prawie pół długości paznokcia. Nie wygląda to estetycznie. Do tego zawijanie się paznokcia palca wskazującego...Zawsze musiałam się bardzo postarać, żeby poszczególne paznokcie nie odbiegały od siebie kształtem i długością, na samo piłowanie schodziło mi dużo czasu, nieraz godzinę lub więcej. 

Nie mówiąc już o tym, że po kilku dniach musiałam często podpiłowywać ten zawijający się paznokieć, a po tygodniu wszystkie. Potem zmieniłam podejście i zamiast ciągle piłować do tego samego kształtu i długości, po prostu piłowałam paznokcie na krótkie okrągłe, a potem rosły sobie dwa lub trzy tygodnie i dopiero takie bardzo długie piłowałam z powrotem na krótkie. 

Dlaczego zdecydowałam się na zmiany?

+ oszczędność czasu

+ większa estetyka naturalnych paznokci 


Jak dobrać odpowiedni kształt paznokci dla siebie?

Wiele lat wydawało mi się, że moje dłonie z kwadratowymi paznokciami wyglądają jak pięć parówek. Mam małe dłonie i dość wąskie paznokcie, więc oczywistym wyborem wydawały się migdałki lub owalne, dłuższe paznokcie. Chciałam mieć kobiece, a nie dziecięce dłonie, a jak wiadomo, migdałki wydłużają i wysmuklają palce i dłonie.

źródło: www.weselezklasa.pl/poradnik/pielegnacja-dloni-najmodniejsze-ksztalty-paznokci/


W Internecie można znaleźć różne infografiki pokazujące, jak dobrać kształt paznokci ze względu na budowę naszych dłoni, efekt jaki chcemy uzyskać lub nasze preferencje. To oczywiście może być przydatne, ale ja uważam, że każdy z nas powinien wypracować sobie swój ulubiony kształt. Lepiej kierować się przy tym naturą (ciężko z krótkich paznokci zrobić szpice, kto wie ten wie). Najlepiej po prostu poeksperymentować z różnymi kształtami, aż znajdzie się odpowiedni i wygodny dla siebie.

To moje pierwsze zdobienie namalowane na zmienionym kształcie paznokci. Teraz już wiem, że to jeszcze nie były kwadraty... ale od czegoś trzeba zacząć.


Plusy i minusy krótkich paznokci

O zaletach krótkich paznokci zamierzam napisać osobny wpis, bo zauważyłam, że odkąd noszę krótkie paznokcie, mój komfort życia znacznie się zwiększył. Może brzmi to idiotycznie, w końcu to "tylko" paznokcie, ale ja dostrzegam wiele plusów:

+ dłużej utrzymuje mi się lakier
+ o wiele rzadziej łamią mi się paznokcie
+ gdy paznokieć jednak się złamie, nie muszę aż tak długo czekać, aż zrówna się długością z pozostałymi, albo kombinować, jak skleić złamanie
+ nie widać, że jeden z paznokci rośnie mi w dół i się zawija
+ niepomalowane paznokcie wyglądają w mojej ocenie o wiele lepiej, gdy są krótkie, przynajmniej moje
+ mniejsze ryzyko niskiego, krwawego złamania przy codziennych czynnościach (niczym nie zahaczam)

Jeśli chodzi o minusy, to największym jest fakt, że mam mniej miejsca do zdobień, zwłaszcza że moje paznokcie są wąskie. No i na początku wydawało mi się, że moje palce to serdelki, a dłonie mam jak dziecko. Ale już się przyzwyczaiłam i jest ok.

Odkąd noszę krótkie paznokcie wprost uwielbiam mleczne lakiery i tego typu zdobienia. Wróć do pierwszego zdjęcia i spójrz na moje migdały - ten ogromny wolny brzeg z pewnością popsułby cały efekt.


Czy kiedyś wrócę do migdałków i dłuższych paznokci?

Obecnie nie planuję. Myślałam, żeby zapuścić sobie paznokcie na ślub i opiłować je na migdałki, ale wydaje mi się, że jednak pójdę do ślubu z krótkimi kwadracikami. Mam już nawet plan co do koloru, ale zastanawiam się jeszcze nad wzorami. Na pewno nie będą czerwone, choć kiedyś tak myślałam :D

Czy krótkie paznokcie muszą być nudne i w jednym kolorze? Jak malować wzorki na krótkich paznokciach?

Planuję otworzyć cykl na ten temat, bo gdy jeszcze robiłam paznokcie znajomym, to wiecznie słyszałam "nie wiem czy jest sens żebyś w ogóle malowała, takie mam krótkie", albo "nie męcz się ze wzorkami, takie mam krótkie, brzydkie, ładniejsze nie będą". Mojej babci nie namówiłam na pomalowanie paznokci na Komunię mojego kuzyna, bo stwierdziła, że i tak zaraz jej odpadną, poza tym ma krótkie, krzywe i brzydkie. Argument, że pilniczkiem można nadać im prosty kształt i że  w ogóle do niej nie dotarł. Dlatego staram się obalić ten mit. Krótkie paznokcie są piękne! <3

16 grudnia

Zimowy krajobraz - #zimazowidia. BLOGMAS 2021.

Zimowy krajobraz - #zimazowidia. BLOGMAS 2021.

Uwielbiam las zimą. Nagie gałęzie drzew pokryte śnieżnym puchem i choinki pokryte warstwą śniegu... Mróz szczypiący w nos... I ta cisza, kiedy słychać tylko chrupanie śniegu pod stopami. 

Moje paznokcie na drugi tydzień projektu miały być odzwierciedleniem zimowego lasu w mroźną noc. Dlatego wybrałam czarny lakier z drobinkami holo jako tło, biały lakier do stempli i srebrny glitter do pokolorowania wzorów.





Tematem drugiego tygodnia projektu #zimazowidia jest po prostu "zimowy krajobraz". Ja akurat wybrałam zimowy las nocą, ale to tylko moja interpretacja. Byłam bardzo zadowolona z mojego zdobienia.... Dopóki nie zobaczyłam Waszych interpretacji. Wszystkie prace, które wykonałyście są niesamowite i tak dopracowane, że aż zbierałam szczękę z podłogi. 

Moje paznokcie z zimową krainą wciąż mi się podobają. Już dawno chciałam stworzyć coś w tym stylu i pewnie gdyby nie projekt, to dalej bym odsuwała ten pomysł na kiedy indziej. Ale to z Waszych zdobień jestem strasznie dumna <3








Jako tło posłużył mi lakier A England The Raven. Strasznie chciałam mieć jakiś lakier z tej firmy w swojej kolekcji... Ale na tym konkretnym troszkę się zawiodłam. Drobinki holo były bardzo mało widoczne. Wykonywałam zdjęcia w sztucznym świetle żeby złapać cokolwiek, chociaż w buteleczce.
Ale przynajmniej łatwo się aplikuje, dobrze kryje i szybko schnie ;)



Do zdobienia użyłam:
lakier A England The Raven
biały lakier do stempli B. loves plates BLP02 B. an Arctic Snow 
srebrny glitter Essence 101 crashed the party?!
płytka do stempli Nicole Diary - L13

09 grudnia

Pierwszy śnieg - #zimazowidia. BLOGMAS 2021

Pierwszy śnieg - #zimazowidia. BLOGMAS 2021
Zastanawiałam się, czy dodawać moje zdobienia na projekt również na bloga. Tak długo myślałam, że aż się spóźniłam z pierwszym tygodniem i jest już połowa drugiego :D Na instagramie na szczęście post pojawił się na czas. 

Oczywiście śnieżynki nosiłam już w tym roku kilka razy, ale do projektu wybrałam bardzo klasyczną odsłonę śnieżynkowych paznokci: granatowe tło i białe gwiazdki.






Niedawno swoje urodziny obchodziła nasza lakierowa koleżanka Kasia Lochnailsmonster i razem z dziewczynami z urodzinowej grupy tworzyłyśmy dla niej kolaż, którego motywem przewodnim były zdobienia inspirowane pracami Kasi. Ja finalnie wysłałam inne zdobienie, bo dziewczyny tworzyły jeszcze w klimacie jesiennym i nie chciałam wyskakiwać z moimi śnieżynkami jak Filip z konopi, ale zachowałam je na później i na pierwszy tydzień projektu było jak znalazł.
 




Lakier, który stworzył mi takie piękne tło pod śnieżynki, to stary i zapomniany Avon Speed Dry o nazwie Underworld. Musiałam go od kogoś dostać lub wygrać w rozdaniu, bo znalazłam go w kącie Helmera przy remontowych porządkach, nie przypominam sobie, żebym go używała. 

Lakier jest wyjątkowy. W granatowej bazie ma niebieski i zielonkawy shimmer oraz kawałki folii, która w połączeniu ze śnieżynkami sprawia wrażenie kawałków lodu. Niestety nakłada się go ciężko - malowałam tak jak zwykle, cienkimi warstwami a cały czas miałam wrażenie, że lakier ucieka mi z paznokcia, jakby zostawał na pędzelku, a na paznokciu miałam brudne niebieskie smugi, które w dodatku szybko zasychały i przy nakładaniu kolejnej warstwy potwornie się mazały. Znalazłam jednak na to sposób - bardzo szybkie nakładanie i grubsza warstwa produktu.


Do zdobienia użyłam:
lakier Avon Underworld
biały lakier do stempli B. loves plates BLP02 B. an Arctic Snow
płytki Born pretty BP-L018 (pierwsza wersja z matrioszkami, już niedostępna)




02 grudnia

Projekt #zimazowidia. BLOGMAS 2021

Projekt #zimazowidia. BLOGMAS 2021

I znowu mamy grudzień... To nie tak, że ja lubię zimę. Wkurza mnie, że szbko robi się ciemno, jest zimno, ciągle leje (bo śniegu to u nas raczej nie uświadczysz, no chyba że po nowym roku), a jak już pada śnieg w święta to z deszczem i zaraz topnieje.... Jednak grudzień to jeden z moich ulubionych miesięcy w roku. Kocham Święta! 



A najbardziej ze wszystkich zdobień kocham te świąteczne. Kiedyś mówiłam, że śnieżynki i kwiaty... ale kwiaty już mi się przejadły. Je można nosić cały rok, a śnieżynki tylko 2 czy 3 miesiące w roku, dlatego może aż tak bardzo na nie zawsze czekam <3


W zeszłym roku próbowałam swoich sił w blogmasach, ale udawało mi się zachować regularność tylko na początku grudnia. Plany były zupełnie inne ;) w tym roku nie narzucam sobie presji blogowania, bo... właśnie wystartował projekt na moim instagramie. 

Wszystkie chętnie lakieromaniaczki zapraszam do wspólnej zabawy!

Zaczęło się... od końca, bo od nagrody. Udało mi się 2 razy wygrać konkurs OPI i dostałam 2 zestawy po 10 lakierów, które w większej części się powtarzają. Jedną dziesiątkę planowałam oddać, w ramach rozdania, więc czemu nie zabawić się we wspólne malowanie?




Razem z pomocą moich obserwatorek powstały 4 tematy. Opiszę każdy z tematów w kilku słowach i dodam inspiracje, które mogą Wam pomóc w razie braku weny.

1. Pierwszy śnieg 30.11. - 06.12.


Tytuł wziął się stąd, że akurat gdy myślałam nad projektem padał pierwszy w tym roku śnieg. Stopniał równie szybko jak się pojawił. W pierwszym tygodniu malujemy po prostu śnieżynki. Śnieżynki w każdej postaci: białe, kolorowe, na ciemnym tle, połączone z geometrycznymi motywami albo abstrakcją... a może śnieżynkowe ciasteczka albo śnieżynki jako ozdoby choinkowe?




2. Zimowy krajobraz 07.12. - 13.12.


Wzięłam za punkt honoru, że skoro organizuję wyzwanie dla polskich obserwatorek, to tytuły też muszą być po polsku... ale cały czas gdy myślę o tym tygodniu wyzwania, to chodzi za mną piosenka "Walking in the Winter Wonderland". A temat to podpowiedź od Marty @piontkowaa. Chciała temat, w którym będzie można zastosować gradient - proszę bardzo <3
Wszelkie choinki, ośnieżone drzewka, las zimą, a może nawet zorza polarna - to wyzwanie kreatywne dla Was.




3. Zimozielone 14.12 - 20.12.


To chyba mój ulubiony temat. Uwielbiam motyw ostrokrzewu (pamiętajcie, ostrokrzew to nie jemioła! bardzo denerwuje mnie gdy ktoś na te ostre listki z czerwonymi kuleczkami mówi jemioła...) oraz innych zimowych gałązek czy roślin, najlepiej w połączeniu ze śniegiem. W tym tygodniu nie zabraknie również miejsca dla czerwonych kwiatów gwiazdy betlejemskiej czy iglastych gałązek choinki. 
Miałam małą zagwozdkę jak nazwać ten tydzień. Myślałam po prostu o "zimowych gałązkach", ale zaraz po "zimowym krajobrazie" tak jakoś mi to nie grało... Stąd "zimozielone", bo tak się mówi na gałązki, które są zielone przez cały rok. Może jest na sali jakiś botanik, który mnie poprawi jeśli coś pokręciłam z nazwą (nigdy nie obrażam się za konstruktywną krytykę) ;)




4. Inspirowane 21.12. - 03.01.


Kto zauważył, że ten "tydzień" wyzwania, to tak na prawdę dwutydzień? Brawo. Specjalnie wydłużyłam ostatni temat, bo akurat zahacza o święta, a wiadomo jak jest w tym napiętym czasie. Zamiast malować paznokcie myślimy o lepieniu pierogisów i pierniczkach. Poza tym może na Święta macie ochotę na jakieś specjalne paznokcie, a nie narzucone przeze mnie ;)
Inspirowane to pomysł Pauliny Lakiernia Pulinki. Doradziła mi inspirowanie się moimi zdobieniami jako temat projektu, ale moja wrodzona skromność (taa ;)) podpowiada, że lepiej będzie, jeśli w tym tygodniu będziemy się po prostu inspirować zimowymi paznokciami znalezionymi w internecie, czy to na instagramie czy na blogach i będziemy w ten sposób wspierać różnych twórców. Nie wiem jak wy, ale mój folder z zapisanymi na Insta pęka w szwach ;) Oczywiście będzie mi bardzo miło, jeśli zainspirujecie się którymś z moich zimowych zdobień (trochę ich już namalowałam przez te lata).


Wybrałam dość łatwe tematy, aby każda z Was, która tylko ma ochotę mogła przyłączyć się do wspólnej zabawy, nie tracąc masy czasu na wymyślne zdobienia. Poza tym tematy są bardziej zimowe niż świąteczne - zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy podchodzą do tematu Bożego Narodzenia tak samo, a śnieżynki czy zimowy las nie są związane z kwestiami wiary.


Nagroda

Główną narodą jest zestaw 10 klasycznych lakierów OPI w urodzinowym opakowaniu. Lakiery są nowe, nie były przeze mnie używane. Sama dostałam je jako nagrodę w konkursie organizowanym na Instagramie @opi.poland i chcę je przekazać dalej. Główna nagroda zostanie przyznana za najlepsze zdobienie (lub najlepsze zdobienia). Oprócz mnie decydować będzie moja osobista komisja. 

Poniżej możecie zobaczyć jak mniej więcej wygląda taka nagroda. Na zdjęciu mój zestaw, lakiery w tym do wygrania nieco się różnią.

Oprócz nagrody głównej pojawią się nagrody pocieszenia w postaci zestawów lakierów (za frekwencję, zaangażowanie czy jako wyróżnienie). Będą to nowe lakiery takich marek jak OPI, Golden Rose, Essie czy A England. Prawdopodobnie pojawi się również coś do stempli. Raczej nie przewiduję lakierów hybrydowych, ale jeśli wygra osoba, która maluje hybrydami, to pomyślę o ufundowaniu nagrody. 

Oczywiście w projekcie mogą brać udział tylko osoby pełnoletnie lub posiadające zgodę opiekuna. Nagrody wysyłam tylko na terenie Polski, do paczkomatu Inpost. 



Co myślicie o projektach paznokciowych i wspólnym malowaniu? Ja już dawno nie brałam udziału w żadnym, więc jeszcze bardziej cieszy mnie to, że mogłam go stworzyć od podstaw <3 

Przy okazji zapraszam na mój Instagram, gdzie codziennie otwieram kalendarz adwentowy Essie. To mój pierwszy kalendarz adwentowy z czymś innym niż czekoladki, dlatego strasznie się jaram :D