25 lipca

Recenzja kremu BB od Garniera

Dzisiaj zrecenzuję ten jakże rozreklamowany krem BB, którego pełna nazwa to: "Beauty Balm Perfector Upiększający BB krem 5 w 1". Skusiłam się na ten krem tylko dlatego, że był w promocji :). Kosztował 15.99. W zasadzie nie żałuję, mój stosunek do niego jest neutralny ;). 
Ładne, schludne pudełeczko, wszystko dokładnie opisane, wypunktowane, co ma robić z moją skórą. Z tym działaniem to już troszkę inna historia.
1. Nawilża 24h
No nie całkiem. Po upływie 4-6h moja skóra znów stawała się sucha.. Nie wiem czy to od  tego zależy, że mam bardzo wymagającą skórę, czy po prostu producent potraktował sprawę na wyrost..
2. Wyrównuje koloryt
Pod tym względem nie mam zbyt wiele do zarzucenia, bo to zadanie spełnia dobrze. Wpasowuje się w moją karnację, a mam bardzo jasną i sprawia, że staje się jednolita, ale nie na tyle by wyglądało to sztucznie.
3. Ukrywa niedoskonałości
Tu też nie do końca spełnia swoje zadanie. Mam małą bliznę na policzku, nie jest zbyt widoczna, tylko widać kilka małych żyłek, ale i tak nie było to zbyt dobrze ukryte.
4. Rozświetla
Tak, na mojej karnacji, pod tym względem się spisuje :)
5. Ochrona UVA/UVB - SPF 15
To dla mnie bez różnicy, ale nie miałam okazji sprawdzić, czy faktycznie chroni, bo pogoda jest okropna i słońca wcale nie widać :(
A jeśli chodzi o moje przemyślenia, to jest małowydajny, pewnie z powodu zbyt dużej dziurki, tudzież dozownika. Ładnie pachnie, a zapach czuć jeszcze chwilę po nałożeniu. Ma dość przystępną konsystencję, bo ani za rzadką, ani za gęstą, taką w sam raz :).
Czy poleciłabym przyjaciółce? 
Jeśli ma ochotę zaeksperymentować. Jeśli woli coś pewnego to raczej nie.
Czy kupiłabym ponownie?
Myślę, że poszukam czegoś lepszego. Jeśli nie znajdę, to powrócę za jakiś czas.
Ocena końcowa: 3+


  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz