15 grudnia

BLOGMAS, dzień 15. Zimowe twin mani z Malinailą.

Oh, the weather outside is frightful
But the fire is so delightful
And since we're no place to go
Let it snow, let it snow, let it snow

- Dean Martin Let it snow!


Dziś mam dla Was szczególny post, bo mam do pokazania aż dwa mani, z czego to drugie nie zostało stworzone przeze mnie, tylko przez Weronikę, którą na pewno znacie z bloga Malinaila oraz instagrama o tej samej nazwie. Rok temu miałam przyjemność współpracować z Weroniką pierwszy raz, stworzyłyśmy wtedy zdobienie z wzorem lakieru do paznokci z płytki B.00 rainbows and unicorns. Tym razem wybrałyśmy wspólny motyw, czyli grafikę z misiem polarnym i te same kolory. Technika tym razem była dowolna, bo niestety nie podołałam ręcznym malowankom i mój miś wyglądał lekko obscenicznie xD



No i jak nam poszło? ;)

Jak widzicie, Weronika wiernie odwzorowała misia, a nawet napis! Chciałabym mieć takiego skilla we freehandzie ;) Na szczęście na ratunek przybyły mi stemple. Co ja bym bez nich zrobiła? Pewnie nosiłabym gładkie paznokcie. Albo w końcu musiałabym się nauczyć jak się poprawnie trzyma pędzel w dłoni :D U Weroniki na blogu widnieje wpis, gdzie dowiecie się, jak namalować takiego misia oraz poznacie technikę malowania śnieżynek za pomocą farbek akrylowych, klik!

Inspiracją do naszego zdobienia była grafika Nastji Holtfreter, ilustratorki i autorki książek dla dzieci. Zobaczcie te urocze zwierzątka na instagramie autorki klik! Ja osobiście jestem fanką owieczki w zimowym sweterku i lamy w świątecznym ponczo.


Niżej napiszę kilka słów o tym, jak powstawało moje zdobienie.






Moje zdobienie dzięki stemplom nie było zbyt skomplikowane, ale czasochłonne, bo łączyłam różne wzory z różnych płytek i stemplowałam dwoma lakierami - białym i czarnym. Zaczęłam od naklejki z misiem robionej techniką reverse stamping. Wzór pochodzi z płytki Born Pretty Christmas L002. Misiaczka odbiłam czarnym lakierem, oczyściłam ze stempla otaczające go śnieżynki, pokolorowałam go na biało i dodałam czerwony szaliczek. 

Podczas gdy misiek wysychał na stemplu, odbiłam na pozostałych paznokciach śnieżynki z innej płytki, a dokładnie z zeszłorocznej Born Pretty Christmas L006. Niestety nie mogę jej podlinkować, bo nie ma jej w tym momencie na stronie, ale ma na prawdę świetne wzory, które nieczęsto są spotykane na innych świątecznych płytkach. Na środkowym palcu odbiłam cały zwór, a na małym i wskazującym tylko fragment motywu. Dodałam też więcej białych kropeczek między śnieżynkami. 

Gdy misio troszkę wysechł, przeniosłam go na paznokieć serdeczny i kciuk, a potem odbiłam białym lakierem pojedyncze śnieżynki, które go otaczały na płytce i białą zaspę, na której siedział. Dodałam też białe kropeczki. Tak, te białe kropeczki to freehand na miarę moich możliwości :D


Kciuk dla zobrazowania mojej instrukcji





Tak na prawdę do tego zdobienia wykorzystałam dwa kolory, biel i granat. Może nie kojarzą się bardzo świątecznie w tym połączeniu, ale zimowo na pewno. Zwróćcie uwagę na to metaliczne wykończenie! Lakiery o tym wykończeniu mogą dla mnie nie istnieć przez cały rok, ale zimą zakochuję się w nich co roku od nowa. A potem wiosną znikają w szufladzie i czekają na kolejną zimę. Ten piękny metalik Golden Rose Rich Color 59 był hitem zeszłorocznej zimy. Pokazywałam go Wam na instagramie w zdobieniu z bombką 3D tu i tu. Teraz sobie przypomniałam, że nie tylko dobór kolorów, ale i samych lakierów miałam wtedy identyczny! Bo również stemplowałam bielą od B. loves plates BLP02 B. an arctic snow. Tyle tylko że do tegorocznego zdobienia otworzyłam nową buteleczkę, bo w starej nic już nie zostało.






Dziękuję Ci Weronika za super zabawę! Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś coś razem zmalujemy <3 

4 komentarze:

  1. Love it. And the polar bear is very cute :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna zima, ale tylko na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdobienia - oba! To prawda, że Weronika ma super skilla w ręcznym malowaniu, ale Twoje stemple też są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zakochana w Twojej wersji :D Przepięknie wyszło - lakier cudowny i jest taka tafla! Również dziękuję za zabawę :)

    OdpowiedzUsuń