23 lutego

Hybrydy Victoria VYNN - stylizacje mojej mamy i siostry.

Witajcie :)
Ostatnio pokazywałam wam hybrydy mojej babci, klik! Przed świętami dopadłam jeszcze dwie kobietki w mojej rodzinie - mamę i siostrę. Wszystkie cztery cieszyłyśmy się w święta pięknymi paznokciami, choć każda miała coś innego ;)


Mama ze względu na swoją pracę nie może sobie pozwolić na ciemne odcienie. Poza tym zawsze musi mieć krótko przycięte paznokcie. Chciałam jej udowodnić, że nawet króciaki mogą być piękne. Wybrałyśmy bordo, akcent w postaci srebrnego holo brokatu i srebrne stemple. 


Użyłam hybrydy Victoria VYNN 117 flirty blush, którą mogłyście podziwiać między innymi w stylizacji mojej babci ;) Wszystkie jesteśmy zakochane w tym kolorze. No przyznajcie, czyż nie jest piękny? ;)


Moja siostra nie mogła się zdecydować, na początku miałyśmy robić sweterki, ale te jak wiadomo najlepiej wyglądają w macie, a takiego topu się jeszcze nie dorobiłam. Potem miały być czarne ze srebrnym lustrem (nic straconego, zrobiłyśmy je na ferie ;), aż w końcu stanęło na pomidorowej czerwieni, srebrnym holo i śnieżynkach ;)


Siostra wybrała neonową czerwień Victoria VYNN 113 king of red. Pracuje się z nim równie przyjemnie co z innymi lakierami tej firmy. Ja czekam na lato aby wrzucić go na stopy, będzie pięknie wyglądał w połączeniu z opaloną skórą. 


Powyżej możecie zobaczyć zestawienie wszystkich trzech holo brokatów z BPS jakie posiadam w swojej kolekcji (na czarnej bazie). Czarny pokazałam tutaj, a złoty tutaj. Z czarnego nie jestem zbyt zadowolona, ale złoty i srebrny spełniają moje oczekiwania. Pięknie wyglądają na paznokciach, mienią się i dodają całej stylizacji karnawałowego szyku. 
Srebrny pyłek możecie kupić tutaj, klik! Polecam, zwłaszcza że koszt jest niewielki - 1.99 $ ;)


Zachęcam was także do odwiedzania strony Victoria VYNN. Firma oferuje nam mnogość kolorów i systemów - gel polish (czyli mój) w wariantach hybrid oraz soak off, a także pure ceamy hybird przeznaczone do utwardzania w lampie LED oraz do ściągania removerem bez acetonu. Poza tym posiadają też żele do budowy paznokcia i pyłki DUST ;) 

Oczywiście fakt, że otrzymałam te produkty do recenzji nie ma wpływu na moją opinię.


Na koniec rodzinne #nailfie!







7 komentarzy:

  1. Uwielbiam hybrydy VV :) Obecnie planuję małe zakupy nawet ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam jeszcze tych hybryd, ale wyglądają super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcie z rodzinnymi pazurkami super. Jak i wszystkie mani.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dałyście czadu :D Wszystkie zdobienia są bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne paznokcie:D
    Te pomidorowa czerwiec najbardziej mi się podobają :D

    Zapraszam;* Odwdzięczam się za każdą obserwacje:D

    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. każde zdobienie super wyszło :D

    OdpowiedzUsuń