Witajcie :)
Jestem na wakacjach, post dodany automatycznie.
Niedawno dostałam kolejną paczkę współpracową od Born Pretty Store. Niezmiernie się cieszyłam, bo dotarła w niecałe dwa tygodnie i zdążyła przetestować kilka rzeczy przed wyjazdem :)
Paczucha dotarła do mnie w dwóch częściach, w pierwszej był jedynie płynny lateks, a w drugiej reszta. Tym razem nie decydowałam się jedynie na płytki, wybrałam tylko jedną, ze słodyczami. Pozostając w temacie stemplowym, wzięłam czarną wymienną gumę do stempla i dostałam też normalny stempel, ale to chyba pomyłka, bo na stronie jest sama czarna guma. Chciałam spróbować szablonów, tzw "nail vinyls", więc w końcu je mam, piórkowe naklejki również dawno były na mojej liście. Do tego dobrałam 3 paczuszki ozdób.
Szablony w kształcie nieregularnych trójkątów, zdecydowałam się na ten wzór, bo bardzo go lubię, takie potłuczone szkło :) Jednak to co najbardziej podoba mi się w tych naklejkach, to oczywiście holo! <3 Pod wpływem oglądania Simply Nailogical stałam się totalnie holosexual :D Link do sklepu, klik!
Czarna guma do stempla to mój absolutny hit! Ktoś, kto to wymyślił, jest genialny. Niby mam kolorowe gumy, ale na czerni idealnie widać biały wzór, ale także srebrny i złoty. Inne kolory też super wyglądają. Zdecydowanie jest to mój ulubiony gadżet do stemplowania, choć nie jest niezbędny ;) Ma zupełnie inną konsystencję niż "zwykły" stempel marshmallow, jest twardsza, bardziej zbita, ale mi to nie przeszkadza. Do kupienia tutaj, klik!
Bardzo lubię wystające ozdoby, więc zdecydowałam się na trzy rodzaje. Tęczowe cyrkonie, złote trójkąty i drobniusie okrągłe ćwieki, mam je już w rozmiarze 1mm, tym razem wybrałam 0.8mm.
Linki: tęczowe, klik!, malutkie kuleczki, klik!, złote trójkąty, klik!
Uwielbiam motyw piór, więc nie mogłam nie zdecydować się na te naklejki. Jedynym problemem był wybór koloru, ale w końcu zdecydowałam się na zielono-brązowe. Dostępne tutaj, klik!
Przyznam się, że tę płytkę wybrałam z myślą o projekcie ZuZuli ;) Jednym z tematów są słodycze, a ja od razu wpadłam na pomysł z wykorzystaniem tej płytki, bo od dawna chciałam ją mieć ;) Czyż nie jest urocza? Już nie mogę doczekać się świąt aby wykorzystać wzór laseczek cukrowych <3 Do kupienia tutaj, klik!
Płynna taśma, czyli kolejny hit tej paczuszki. Schnie szybciutko, działa idealnie, bo ściąga się w całości ze skórek, czego nie udało mi się uchwycić na zdjęciach. Jedyne do czego się przyczepię, to delikatny smrodek zepsutego mięsa. Nie jest powalający, ale przyjemny też nie. Mimo wszystko, nie jest to jakaś odpychająca wada, da się z tym żyć ;) Odkąd ją mam, znów z przyjemnością robię gradienty i nawet stemplowanie jest przyjemniejsze ;) Dostępna tutaj, klik!
To już wszystkie nowości. Mam nadzieję, że zainteresowałam was moimi nowymi cudeńkami :)
Jak zwykle zapraszam was do robienia zakupów w Born Pretty Store, poniżej mam dla was kod na 10% zniżki:
Same super rzeczy, a naklejki pióra ekstra!
OdpowiedzUsuńOzdóbki do paznokci i piórka mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki;*
oo, parę rzeczy wpadło mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńWow, ile cudowności! Sama skusiłam się na ten lateks, ciekawe jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :) Muszę zamówić kilka blaszek bo dawno nie było u mnie nowości :D
OdpowiedzUsuńPiórka i płytka cudowne!
OdpowiedzUsuńDo lateksow nie mam szczęścia. Juz nawet zamówiłam zwykły lateks w tubie i tez nie chce się oderwać w całości ;<
Też skusiłam się na tę płytkę, jak wrócę do kraju będę testować ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne rzeczy :-D Najbardziej podobają mi się naklejki z piórkami i płytka :-D
OdpowiedzUsuńUuu płynna taśma to by mi sie przydała :) świetny gadżet
OdpowiedzUsuńlakiery do stempli <3
OdpowiedzUsuńmam ten sam lateks i mój też czuć padliną :P
holosexual haha! :D to zrozumie tylko prawdziwa lakieromaniaczka :D fanty świetne :) płytkę mam, ciekawi mnie ten płynny lateks :)
OdpowiedzUsuńChyba się zakochałam w tej płytce <3
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty dostałaś do testowania tym razem! Piórka cudowne!
OdpowiedzUsuńświetna zawartość paczki, zwłaszcza lateks (obecnie mój ulubiony!!!!) no i ten stempel <3
OdpowiedzUsuńPiórka i ten błękit są cudowne! <3 Już widzę jakie można wyczarować świetne mani z nimi :D
OdpowiedzUsuńMożę być, moje Cosmetics zone dostałam od klienki jakiś czas temu, a widziałam że zmienili buteleczkę więc może oznakowanie również ;) Tak samo Neo Nail, miałam 3 różne buteleczki i 3 różne formuły i ta ostatnia która jest teraz to rewelacja, a poprzednie słabo kryły ;) Teraz firmy bardzo szybko zmieniają formuły, a że średnio zadowolona byłam z tych CZ nie kupowałam już kolejnych ;)