25 października

Filoletowe maziaje na paznokciach. Abstrakcyjne zdobienie z Kinetics - tutorial.

Filoletowe maziaje na paznokciach. Abstrakcyjne zdobienie z Kinetics - tutorial.
Fiolety na paznokciach. Niektóre z was na pewno je uwielbiają. Niestety ja zaliczam się do tej drugiej, mniej licznej grupy. To nie tak, że nie lubię fioletu, bo bardzo mi się podoba, ale u kogoś innego. Jakoś nigdy nie wiem z czym połączyć ten kolor żeby dobrze wyglądał. W swojej szafie nie mam nic fioletowego. Fioletowych lakierów mam chyba nawet całkiem sporo, ale ciągnie mnie do nich jedynie jesienią. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest. Ostatnio jednak dałam się ponieść i zmalowałam abstrakcyjne zdobienie z użyciem właśnie fioletu.



Na takie abstrakcyjne zdobienie miałam ochotę już od dawna. Myślałam o żółtym, potem o różu (fiolet, róż... nie mam pojęcia co się ze mną dzieje, chyba poszerzam moje kolorowe horyzonty). Jednak właśnie ochota na fioletowe paznokcie skłoniła mnie do tego zdobienia. Nigdy nie wiem z czym łączyć fiolety, a cóż może być lepszego niż biel i czarne kropeczki? Przecież te akcenty pasują dosłownie do każdego koloru.





Totalnie nie umiem w ręcznie malowane zdobienia paznokci, ale z czymś takim poradzi sobie nawet osoba, która ma dwie lewe ręce. Potrzebujemy tylko cienkiego pędzelka i sondy. Aby wam to udowodnić, opiszę wam jak je wykonałam. Oto krótki tutorial:

1. Na mlecznej bazie (odżywka, baza lub jak u mnie mleczny lakier) malujemy fioletowe maziaje. Im krzywiej tym lepiej! Ja namalowałam jedną większą od wolnego brzegu ku środkowi i jedną mniejszą od nasady paznokcia, ale wielkość też nie ma znaczenia.
2. Obok fioletowych maziajek malujemy białe, mogą się łączyć, mogą na siebie nachodzić lub być całkiem osobno.
3. Na maziajkach i obok nich robimy czarne nieregularne kropeczki.
4. Nakładamy top, który nie rozmazuje wzorów - u mnie olejkowy (dawniej był wodny, a teraz sama już nie wiem) z Born Pretty.


Mój aparat oczywiście zjadł całe nasycenie, więc udało mi się ukryć przed wami, że ten lakier to Boss up z letniej kolekcji Kinetics o tym samym tytule. Praktycznie całe lato malowałam paznokcie tymi lakierami, ale na ten fiolet nabrałam ochoty dopiero na jesień. I wcale mi nie przeszkadzało że jest lekko neonowy. Według mnie jest to jeden z ładniejszych odcieni w tej kolekcji. Biały lakier, którym domalowałam maziajki również pochodzi z letniej kolekcji. Hurricane mode to nie klasyczna biel, bo ma w sobie nutę szarości i błękitu. Świetnie wygląda na paznokciach, nawet solo.
Jestem zachwycona jakością lakierów Kinetics. Suną po paznokciu jak po maśle, kryją świetnie, szybko schną, nie odpryskują, nie smużą, nie pękają, ładnie błyszczą. Czego chcieć więcej?


Do zdobienia użyłam:
fioletowego Kinetics Boss up
białego Kinetics Hurricane mode
czarnego Wibo Extreme Nails 34
mlecznego Sally Hansen Arm candy

23 października

Wielkie wietrzenie helmera! Wyprzedaż blogowa

Wielkie wietrzenie helmera! Wyprzedaż blogowa
Do zakładki wyprzedażowej trafiła nowa partia lakierów i płytek do stempli. Zapraszam was do pooglądania i być może skorzystania, ceny są na prawdę symboliczne. Po prostu potrzebuję miejsca w helmerze, więc mam nadzieję, że moje pociechy znajdą nowy dom ;)


22 października

Jesienne twin mani z Asią (Paznokcie w kolorze marzeń)

Jesienne twin mani z Asią (Paznokcie w kolorze marzeń)
Idea twin mani zawsze bardzo mi się podobała i po pierwszej próbie z Weroniką Malinaila zapytałam na instastory, czy ktoś jeszcze będzie chętny na wspólne malowanie. Jako pierwsza zgłosiła się Asia z bloga Paznokcie w kolorze marzeń. Dziś pokażę wam co udało nam się razem stworzyć ;)

Zasady twin mani mogą być różne ale jedno pozostaje niezmienne: na podstawie inspiracji tworzymy mani i publikujemy w jednym czasie. Inspiracją do twin mani może być wszystko - grafika, obrazek, ten sam lakier, te same kolory, ta sama metoda zdobienia lub ten sam wzór z płytki do stempli.


Asia z bloga Paznokcie w kolorze marzeń (obecnie szukajcie jej raczej na instagramie, o tutaj, klik!) tworzy cuda na paznokciach za pomocą hybryd. Wszystkie jej prace są bardzo kolorowe i kreatywne, zobaczcie chociażby flaminga na rowerze albo zwierzaczki uczniaczki. Jestem zachwycona również nowymi jesiennymi zdobieniami, zwłaszcza tymi ze zwierzęcymi wzorami.

W ramach twin mani chciałyśmy stworzyć jakieś jesienne paznokcie, ale przeglądając różne grafiki, najbardziej spodobała nam się ta. Może nie jest typowo jesienna, bo kolorystyka wpada w błękity, ale listki są jak najbardziej na czasie.


Zachęcam was do pooglądania prac tej autorki, nie tylko w poszukiwaniu jesiennych inspiracji. Zachwyciło mnie kilka innych grafik, np. cytryny. Chętnie zmaluję je w przyszłym roku na wakacje. Jest także dużo świątecznych inspiracji. Jako totalna fajtłapa jeśli chodzi o zdobienia freehand, nabrałam takiej ochoty na ręczne malowanki że sama nie wiem co się ze mną dzieje :D




Nie robię sobie hybryd, więc zdobienie jest w 100% malowane zwykłymi lakierami. Za pomocą klasycznych lakierów też da się malować zdobienia. Tylko niestety mnie nie wychodzą aż tak cienkie i precyzyjne linie jak przy hybrydach i to widać na pierwszy rzut oka. Jednak pocieszam się, że jak na totalny brak praktyki, to i tak nie ma aż takiego wstydu.
Wybrałam sobie kilka listków z grafiki i próbowałam je odwzorować. Dodałam też kilka złotych elementów, tam gdzie pierwotnie były te musztardowe, bo brakuje mi takiego koloru w kolekcji. Potem pozostałe paznokcie pokryłam chłodnym złotym glitterem Essence.


Uwielbiam kolor żółty na paznokciach i ogólnie wszędzie, więc bardzo spodobała mi się kompozycja Asi. Piękne, delikatne kwiatuszki i listki i więcej niebieskiego niż u mnie. Na pierwszy rzut oka nie widać, że inspirowałyśmy się tą samą grafiką ;) I to jest super w twin mani. Patrzymy na tę samą inspirację, a każda z nas ma swoją wizję i powstają dwa zupełnie różne zdobienia ;)


W tym roku totalnie oszalałam na punkcie jesiennych zdobień paznokci. Ciągle maluję (choć raczej stempluję ;) jakieś listki, noszę na paznokciach beże i bordo, a nawet pokusiłam się o brąz na paznokciach! Jesienne paznokcie nie muszą być nudne ;)


Do jesiennego zdobienia użyłam:
złotego glitteru Essence The Gel 44 on air!
białego lakieru Golden Rose Color Expert 02
złotego, brązowego, błękitnego i granatowego lakieru do malowania detali
matowego topu Golden Rose

Asiu, dziękuję Ci za wspólne malowanie! <3