07 czerwca

Abstrakcja na okrągło. MoYou London - Illusion 17

Odkąd zaczęłam stemplować, zastanawiam się, czemu w mojej kolekcji jest tak mało geometrycznych płytek. Zwykle jak kupuję sobie coś nowego, to ciągnie mnie w stronę eterycznych koronek czy "bezpiecznych" wzorów kwiatowych. A geometryczne wzory są takie wielofunkcyjne! Pasują zarówno do codziennych stylizacji jak i do bardziej eleganckich. Dlatego nie posiadałam się z radości, że ktoś zdecydował za mnie i w ramach współpracy z Sferą Lakiera otrzymałam właśnie płytkę z wzorami geometrycznymi.




Tym razem pokażę wam geometrię w ujęciu bardziej eleganckim. Dyskretny nude, czarne wzory i złote piegi. Takie połączenie już od dawna chodziło mi po głowie. Idealnie sprawdziło się na czas egzaminów, przyniosło mi szczęście bo z takim supportem zdałam szwedzki ustny i pisemny na 5!




Paczka współpracowa dotarła do mnie w prawdzie z małymi przygodami. Najpierw za późno odczytałam maila i podałam numer telefonu dopiero na drugi dzień, przez co wysyłka się opóźniła. Potem był weekend, więc już nie mogłam doczekać się poniedziałku. W poniedziałek za to cały czas trzymałam telefon na kolanach podczas wykładów, w oczekiwaniu aż zadzwoni kurier. Nie zadzwonił, za to zostawił awizo. I tak we wtorek musiałam jechać z samego rana do Urzędu Pocztowego. Szybko biegłam do auta żeby otworzyć paczuchę, bo nie mogłam już wytrzymać z ciekawości! A w aucie nie miałam nic ostrego żeby przebić taśmę, nawet długopisu! Droga powrotna to było chyba najdłuższe 20 minut w moim życiu.




Ale gdy tylko zobaczyłam zawartość, wiedziałam że było warto. Dostałam dwie płytki, Illusion 17 oraz Mix and Match 4dwustronny stempel i lakier do stempli w pięknym koralowym odcieniu Desert Rose, którym można też malować paznokcie w tradycyjny sposób. Mega zaskoczył mnie stempel w jutowym woreczku, będzie idealny na wyjazd, bo worek na pewno uchroni gumę przed zniszczeniem. Guma jest bardzo lepka, przez co łapie wszystkie niteczki z worka, ale ja i tak czyszczę stemple przed każdym użyciem o rolkę do ubrań, więc to nie problem. 

Sfera Lakiera, czyli polski dystrybutor płytek MoYou specjalizuje się głównie w produktach do stempli. Znajdziecie tam przede wszystkim płytki, stemple, lakiery, zdrapki i co tylko sobie zamarzycie. Poza tym sprzedają również lakiery Maga i Kinetics, a dla mnie to mega plus, bo jakoś nie mogę nigdzie złapać tych produktów stacjonarnie.




Przejdźmy teraz do przedmiotu tego wpisu, czyli płytki Illusion 17. Jest to moje pierwsze podejście do płytek MoYou, więc może zacznę najpierw od tego, co pisze producent.


Poznaj Elle! Jest kimś więcej niż wydaje się na pierwszy rzut oka...
  • MoYou-London ILLUSION 17 zawiera 12 różnych wzorów, każdy o wymiarach 1,5 x 2cm.
  • Płytka ze stali nierdzewnej ma wymiary 6,5 x 12,5 cm i jest wyposażona w podkładkę z winylu, co zwiększa łatwość użycia.
  • Każda płytka jest w markowym opakowaniu ochronnym.
  • Wzory są wygrawerowane na płytce i pokryte folią ochronną, którą należy usunąć przed użyciem. 
(Źródło:Sfera Lakiera)

A jeśli chodzi o moją opinię, to nie mam się do czego przyczepić. Zawsze zachwycałam się firmowymi kartonikami MoYou, tym, że każda seria ma swoją "dziewczynę", mało tego, każda z nich ma swoje imię, tak jak przedstawicielka serii Illusion - Elle. Lubię takie smaczki, jak ciekawe nazwy lakierów czy płytek. Podoba mi się też akrylowa podkładka. Mimo że jest biała, to da się ją doczyścić z lakieru. Zwracam uwagę na obecność podkładek, bo wiele razy pokaleczyłam się brzegiem płytki, w ten sposób można temu zaradzić. 
Co do strony technicznej, to wzory są wyżłobione głęboko, idealnie pobierają się na stempel, jednak polecałabym używać lakiery o rzadszej konsystencji, ponieważ gęstsze nie zawsze wchodzą w cienkie linie i wzorki mogą nie odbijać się w całości. Ale tak bywa przy wszystkich płytkach z drobnymi wzorami. 








Złote piegi pochodzą z Aliexpress. Miałam w swojej kolekcji takie tylko w wersji srebrnej i pastelowe kółeczka, więc postanowiłam dokupić jeszcze te i czarno-biało-złote. Jakoś nie wpadłam na to, że przecież mogę wydłubać same złote z tego drugiego kompletu i na jedno by wyszło :D 



Dostałam dla was kod zniżkowy na 6% na zakupy w Sferze Lakiera! Zapraszam do zakupów! Sama mam zamiar skorzystać gdy dwie upatrzone przeze mnie płytki znów pojawią się w ofercie ;)


Do zdobienia użyłam:
płytki MoYou Illusion 17
cielistego beżu z perłą Eveline Gel Laque
czarnego lakieru BPS do stempli
złotych piegów z Aliexpress

Fakt, że dostałam te produkty w ramach współpracy nie wpływa na moją opinię.

3 komentarze:

  1. Wygląda bardzo ciekawie to zdobienie :) Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne zdobienie. Świetnie się wpasowały te złote piegi ;) I gratuluję 5 z egzaminów :D
    Co do czekania z otwieraniem paczki, to w pełni Cię rozumiem. Jak mnie jakaś paczka przychodzi do pracy, to stoi na biurku i tak kusi... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję 5 z egzaminu! :) Zdobienie jest super! Czasami właśnie fajnie jest, jak ktoś za nas zdecyduje - mam kilka płytek, które sama kupiłam i nie wiem co z nimi zrobić, a mam takie, które dostałam w spadku, sama bym ich nie kupiła, a okazały się ekstra :)

    OdpowiedzUsuń