03 czerwca

100 lat Żanetko!

Jest taka instagramowa tradycja, że jak któraś z paznokciowych blogerek obchodzi urodziny, to pozostałe tworzą dla niej kolaż złożony z ich zdobień paznokci. To mój debiut w kolażu, bo zostałam zaproszona po raz pierwszy do tej akcji, czuję się niesamowicie zaszczycona!

Dziś, 3. czerwca urodziny obchodzi Żaneta z bloga Snaily Nails! Kochana z okazji Twojego święta życzę ci nieustającej weny, mnóstwa kreatywnych pomysłów, pazurków długich do nieba żebyś mogła malować je na biało, kolejnych serii lakierów Snaily,  nowych inspirujących wykończeń lakierów, brokatu, syrenki, cyrkonii, rajstopek i czego tylko sobie zamarzysz <3

Jeśli jeszcze jakimś cudem nie znacie Żanety to musicie nadrobić! Jedne z dłuższych jak nie najdłuższe naturalne paznokcie w polskiej blogosferze, mistrzyni ręcznych zdobień, rajstopek, kwiatków.. no czego tylko się nie dotknie, tak wychodzi jej mistrzowsko!



Zdobienie urodzinowe nie mogłoby obyć się bez rajstopek i kwiatów! To w sumie moje drugie podejście do rajstopek na paznokciach, nie jestem fanką zdobień w tym stylu, jak i negativ space, bo mam duży i ciemny wolny brzeg, co możecie zobaczyć na zdjęciach. Bałam się, że nie uda mi się stworzyć czarnego tintu, ale już pierwsza próba była w miarę udana, wystarczyło zmieszać kroplę czarnego lakieru i trochę więcej topu. Wszystko mieszałam na kawałku folii, musiałam dorabiać 2 razy, żeby nałożyć 2 warstwy tintu, bo mieszanka bardzo szybko schła.
Jednak całkiem mi się to zdobienie podobało ;) Wybrałam wzór w kropeczki, bo już od dawna marzą mi się takie rajstopki. Paznokieć wskazujący i mały pokryłam czarnym lakierem, pewnie nikt by się nie domyślił, ale moje ulubione rajstopy to czarne kryjące, noszę je całą zimę, wiosnę, jesień i w zimne letnie dni, bo nie za bardzo lubię spodnie, nie ma to jak rajstopy i sukienka <3






Żaneta często maluje kwiaty... zawsze podziwiam jak radzi sobie z farbkami akrylowymi. Ja musiałam zdać się na stemple. Czerwone róże i czarne rajstopy, takie połączenie wydało mi się całkiem eleganckie, więc dodałam jeszcze opalizujące cyrkonie. 
Wzór kropek pochodzi z płytki Moyou Mix and Match 04. Niedługo opowiem wam troszkę więcej o produktach Moyou, na razie testuję i wyrabiam sobie opinię, bo to nasze pierwsze spotkanie. Różyczki za to są z płytki Born Pretty BP-99. Pomalowałam je metodą reverse stamping. Nie było łatwo, bo w moim studenckim mieszkanku miałam tylko jeden stempel i musiałam za każdym razem czekać aż wzór podeschnie, dlatego na kciuku trochę się rozjechał. Lewej ręki już nie ostemplowałam :D





A tak prezentowały się w trochę lepszym świetle w drodze z uczelni. 
PS. Wpadajcie na Instagrama zobaczyć jakie fantastyczne paznokcie-życzenia przygotowały dla Żanetki inne lakieromaniaczki :) Wszystkie zdobienia znajdziecie pod #urodzinysnaily 


Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!

Do zdobienia użyłam:
czarnego Wibo Extreme Nails 34
zielonego Golden Rose Ice Chic 83
czerwonego Golden Rose Ice Chic 132
czarnego tintu własnej roboty
płytki Moyou Mix and Match 04
płytki Born Pretty BP-99
cyrkonii z Aliexpress


2 komentarze: