30 lipca

Monstery z NCLA i Born Pretty Store.

Witajcie ;)
Zdobienie, które wam dziś pokażę nosiłam już jakiś czas temu, jeszcze przed sesją, wydaje mi się, że pod koniec kwietnia, gdy zaczęło robić się ciepło. Turkus od NCLA przepięknie prezentował się w pierwszych promieniach wiosennego słonka ;)


Ten piękny turkus o nazwie Life is your creation pochodzi z kolekcji Hey Doll. Jak wszystkie lakiery NCLA pozbawiony jest toksyn (formuła 7free) oraz jest wegański. Możecie go kupić tutaj, klik!


Wzór, który wybrałam pochodzi z płytki BP-L076, którą możecie kupić tutaj, klik! Wzór monstery jest hitem i mam wrażenie że niedługo nawet gdy otworzę lodówkę, to wyskoczą na mnie soczyste liście tej rośliny. Nie mam nic przeciwko temu, bo na prawdę lubię ten wzór i jak byłam mała to nawet moja mama hodowała ją w domu ;) 


Bardzo podobało mi się połączenie turkusu z wzorem monstery ;) teraz dorobiłam się płytki B. 11 Summer paradise, na której jest prześwietny monsterowy wzór i nawet nosiłam go już dwa razy <3


Lubicie takie turkusowo-zielone lakiery? Mnie bardzo przypadł do gustu ;)




8 komentarzy:

  1. Do zółtego tła idealnie *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny kolor, choć wolę chyba trochę jaśniejsze turkusy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor lakieru świetny! Bardzo fajnie dobrałaś do niego zdobienie :) Swoją drogą co do monstery to mam podobne odczucia - jeszcze trochę i wyskoczy na mnie z lodówki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten lakier. Szkoda, że tak słabo kryje.
    Taaa obecnie monstera ma swoje 5min ale za chwile będzie znowu o niej cicho tak jak do tej pory. Tak więc mam wrażenie, że to tylko chwilowy boom na nią ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny kolorek lakieru, a monstera rewelka. Moja mama też miała takiego kwiata..filodendron się nazywał:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie to wygląda :) To prawda, wzór monstery jest teraz dosłownie wszędzie :D

    OdpowiedzUsuń