Holo, it's me Cri..Owidia again!
To już ostatni post w tym projekcie. Mimo przeszkód i opóźnień dotarłam do końca ;) Mam nadzieję, że następnym razem będę bardziej punktualna, bo uwielbiam brać udział w takich zabawach ;) Dziękuję Malinowej, a w zasadzie teraz już Asiulcowej za zorganizowanie projektu :)
Zdobienie to nosiłam już jakiś czas temu, kiedy jeszcze świeciło słonko. Ostatnio pogoda jest tak okropna, że tylko rozchorować się można (ja, sterta chusteczek i gorąca herbata pozdrawiamy spod koca).
Gradient w kolorach zieleni wykonałam za pomocą dwóch lakierów Colour Alike - Do jasnej choinki i To był maj. Ładnie razem grają, a drobinki holo przepięknie mieniły się w słoneczku ;)
Nieregularna jodełka pochodzi z płytki B.01 geometry is perfect od B. loves plates. Cieszę się, że wybrałam ten właśnie wzór, bo nie zakrył tego uroczego gradientu, a wręcz podkreślił jego urok ;) Stemplowałam moją ulubioną czernią z Born Pretty Store.
Zdobienie bardzo dobrze mi się nosiło. Uwielbiam holograficzne lakiery, a holo gradienty mają w sobie tyle uroku, że często decyduję się na właśnie taką bazę pod zdobienia ;) Po do jasnej choinki na pewno będę jeszcze sięgała w nadchodzącym okresie jesienno-zimowym, bo jest po prostu przepiękny! <3
Fajny gradient. Śliczne kolory (w sumie każdy kolor w wersji holo jest śliczny :D)
OdpowiedzUsuńTo teraz mam juz komplet prac :). Dziękuje❤
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńWow! Podoba mi się! ;-)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie połączenie <3
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńcos pieknego
OdpowiedzUsuń