28 sierpnia

I love BPS - part 8.

Witajcie ;)
Dawno już nie pokazywałam wam paczuchy od Born Pretty Store. Tym razem oprócz płytek zdecydowałam się na zestaw naklejek i lakiery - do stempli i piękne duochromy. Same cudeńka ;)


Sama się sobie dziwię, że wybrałam tylko dwie płytki z nowej kolekcji - dużą tropikalną BP-L076 z flamingami i monsterą oraz małą wisienkową BP-144.  Dobrałam też lakier do stempli w dość niespotykanym, żółtozielonym kolorze.


Komplet benzynkowych lakierów, to coś na co czekałam najbardziej. Na zdjęciach nie widać jak bardzo są śliczne, musicie uwierzyć mi na słowo ;) Na początku miałam zamian nabyć tylko flejksy, ale w końcu zdecydowałam się na obydwa. Jeszcze te nazwy - gładki to Princess Aurora, a flejksowy to Indian Peacock :)


Cyrkonie to must have każdej pazurkomaniaczki. Te konkretne mają rozmiar ss6, czyli 2 mm. W takim woreczku mieści się ok 1440 cyrkonii, więc uwierzcie mi, za taką cenę jest to inwestycja na miesiące lub nawet lata :D

Azteckie naklejki wodne od dawna tkwiły na mojej wishliście, ale zawsze jakoś tak wybierałam coś innego i zostawiałam je na później, więc w końcu nadszedł ich czas.


Kwiatowe naklejki wodne skradły moje serce, zwłaszcza te delikatne różowo-fioletowe goździki ;) Komplet 3 arkuszy można dorwać za 1.59$, a 5 to tylko 1.99$, więc uważam, że warto. Oprócz kwiatów można upolować dużo innych wzorów.


Na tym ten post miał się zakończyć, ale po powrocie z wakacji zastałam w domu paczkę... Myślałam, że to kolejne zamówienie z ali, ale zaraz zaraz, ja takich lakierów nie zamawiałam. Dopiero po dwóch dniach przypomniałam sobie, że przy wybieraniu produktów poprosiłam o dwa lakiery do stempli, żółtozielony i miętowy. Teraz mam dwa żółtki :D Szkoda że słabo je widać na ciemnych kolorach.


Jestem bardzo zadowolona z nowych zabawek i mam już wiele pomysłów na zdobienia. Co zainteresowało was najbardziej? :)

8 komentarzy:

  1. Piękne naklejki wodne :) Pomimo, że nazbierało mi się ponad 150 arkuszy to ciągle znajduję wzory, które muszę mieć :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Super paczucha ;-) Zawsze lubię oglądać takie przesyłki ;)
    Myślę, że chętnie zobaczyłabym z bliska ten lakier z flejkami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ich sklep i chyba cos sobie znowu zamowie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Płytki są cudne. Zresztą tak samo jak lakier flejkowy. Szkoda tylko, że lakiery stemplowe tak słabo widać na ciemnej bazie :/

    OdpowiedzUsuń
  5. lakiery bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń