30 marca

Nienudny nudziak i energetyczne stemple. Colour Alike - one and only.

Witajcie ;)
Dawno mnie tu nie było. Wiem, że wena nie istnieje, ale na prawdę, jak tylko siadałam do pisania, to nagle nie wiedziałam co chcę napisać i w efekcie gapiłam się w monitor przez godzinę, a potem odchodziłam od komputera zła na siebie. Zrzucę winę na przesilenie wiosenne :D
Miałam dziś pokazać zdobienie z pastelowym błękitem, ale pogoda skłoniła mnie do tego, aby odłożyć je na później. Nie wierzę, że to napiszę, ale w taką pochmurną pogodę zasługujemy na trochę neonu! 


Zacznę od bazy - to mój ostatni nabytek z GR. Z jednej strony nudziak, jednak jego odcień nie jest klasyczny, bo zawiera w sobie dużo szarych tonów. Nie mam się do czego przyczepić, aplikacja jak u wszystkich Golden Rose - bardzo dobra, konsystencja średno-gęsta, nie rozlewa się na skórki, kryje po dwóch warstwach, schnie może nie błyskawicznie, ale stosunkowo szybko. Jeśli lubicie takie nieoczywiste nudziaki, to na pewno będziecie zadowolone z Golden Rose Rich Color 132 ;)


W okolicach października była promocja, do każdego zamówienia z colorowo dodawano pomarańczowy neonowy lakier. Ich liczba była ograniczona. Jest to lakier przeznaczony do normalnego malowania, jednak ja użyłam go do stempli, bo dobrze wygląda na jasnych kolorach (niestety mój aparat postanowił zjeść neon, jak zawsze).

Emalia ma trochę kredową konsystencję, zapewne przez dużą ilość neonowego pigmentu, zapewniającej dobre krycie już po pierwszej warstwie. Schnie błyskawicznie, jak z resztą większość lakierów CA, które posiadam. O trwałości się nie wypowiem, bo nie przepadam za pomarańczem (a już na pewno nie neonowym!) aby nosić go solo na tyle długo.


Żółty lakier pochodzi z BPS, nie jest neonowy, to czysta, słoneczna żółć. Dobrze wygląda na jasnych kolorach, na ciemniejszych zmienia barwę na zieleń. Niestety śmierdzi okropnie, mój nosek rozpieszczony stemplowaniem CA nie może tego wytrzymać.

Wykorzystałam wzór z mojej ostatnio ulubionej płytki - B. 07 beauty of simplicity. Nie sądziłam, że te proste wzory rozkochają mnie w sobie aż tak bardzo, przecież w końcu jestem fanką koronek i kwiatów! Jednak ostatnio używam najczęściej właśnie tej płytki ;)

Mam nadzieję, że moje neonowe stemplowanie przypadnie wam do gustu. Kochacie neony, czy wolicie je sobie dawkować, tak jak ja? ;)


12 komentarzy:

  1. Bardzo przypadło do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie! Też dziś mam podobnego GR u siebie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne :) Ja kocham neony. Czesto używam ich latem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie pomyślałabym że połączenie szarego i pomarańczu bd tak fajnie wyglądać! :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdobienie! Pomysłowe połączenie szarego z neonem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam ostatnio kryzys :( ale to na pewno chwilowe ;) Zdobienie bardzo pomysłowe i zakochałam się w tych neonowych stemplach ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo przyjemne zdobienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Neon na nudziaku. To jest to!

    OdpowiedzUsuń