27 sierpnia

Garść nowości.

Witajcie :)
Komputer jest już naprawiony, więc zapraszam was na moje nowości wakacyjne ;) Nie będę opisywała wszystkiego po kolei, bo jest tego bardzo wiele. Jeśli jesteście ciekawe jakiegoś konkretnego kosmetyku, to proszę, dajcie znać w komentarzu ;) 
Moja część zakupów na wyprzedaży u Diunay. Już pokazywałam wam zdobienie z Essie Naughty Nautical i GR Jolly Jewels 106. Robiłam zakupy razem z przyjaciółkami i Essiak był Olgi ;)

Współpraca z Born Pretty Store

O dziwo skusiłam się na neony :D polowałam na czerwony, ale nigdzie go u mnie nie ma.

Moi ulubieńcy - uzupełnienie zapasów.

Od dawna chciałam wypróbować produkty Green Pharmacy. O ile odżywka jest udana, to szampon średnio. Moje włosy nie lubią się z szamponami bez SLS lub SLES.

Kolejne uzupełnienie ulubieńców i jedna nowość - maska Biowax, która mnie pozytywnie zaskoczyła ;)

Lakiery <3

Pamiątka z Czech ;) nie znam tej firmy, ale to coś mniej więcej jak Eveline cenowo, pod względem trwałości i komfortu użytkowania ;) niestety aparat zjadł efekt holo, w rzeczywistości wszystkie te srebrne drobiny mnienią się jak tęcza <3

Znów mi się poszczęściło, tym razem w hipermarkecie na loterii - wygrałam krem do twarzy Eveline :D W końcu wzięłam na próbę Le Petit Marseillais - boska ta nektarynka ;)Ten maluch to żel antybakteryjny z Biedronki, w sam raz do torebki oraz mój ulubiony topcoat z Miss Sporty ;)

A w międzyczasie poszczęściło mi się w rozdaniu u Panny Dominiki z bloga "Little mirror on the wall"

Zapomniałam dodać do zdjęcia kosmetyków z Biedronki - suchego szamponu Batiste Original i dużej butli osławionego już płynu micelarnego.

Macie jakieś szczególne życzenia co do recenzji? Które kosmetyki chcecie zobaczyć jako pierwsze?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz