Postanowiłam, że w ramach akcji Kolorowe lato pokażę wam kolejnego ricza. Kolor iście pasuje do lata.
Nie, nie mam niedomalowanych skórek, on tak ślicznie błyszczy ;)
W rzeczywistości GR Rich Color nr 50 ma w sobie ciut więcej pomarańczu. I jest mniej płaski, bardziej żywy.
Mimo że nie lubię się w różach ani im podobnych odcieniach to wręcz pokochałam ten kolor na moich paznokciach. Niestety wydaje mi się, że podkreśla 'żylastość' moich dłoni..
Sam w sobie nie jest zły, szybko schnie, świetnie się nakłada.. jednak ma bardzo dużą wadę. Końcówki wycierają się w tempie ekspresowym.. W efekcie po dwóch dniach nie wygląda już za dobrze. Jednak testowałam go bez topcoatu, myślę, że choć troszkę by złagodził to ścieranie, poza tym na długich paznokciach lakiery trzymają się krócej.
Na nogach trzymał się bez szwanku 5 dni, to u mnie standard.
Jestem z niego bardzo zadowolona mimo szybkiego ścierania. Kto wie, może akurat koral zostanie moim własnym kolorem lata? ;)
ale strasznie tez ma przeswity na koncowkach :/
OdpowiedzUsuńMam strasznie białe końcówki, więc u mnie to nie jest miarodajne. U stóp mi tak nie prześwitywało ;)
UsuńA ja za to ostatnio pokochałam róże:)
OdpowiedzUsuńPiękności :))
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń