31 maja

Kolorowe lato na paznokciach - dzień drugi.

Dzisiaj zaprezentuję wam błękit. Miało być inaczej, ale oprócz aparatu mam problem z telefonem i wcięło mi wszystkie dzisiejsze zdjęcia :( a korzystając z pięknego słońca nacykałam ich dużo..

Błekit Blue Lake pochodzi z osławionej blogerskiej kolekcji. Nie będę go recenzować, bo wszyscy już się o nich wiele naczytali.

Uwielbiam niebieskości na paznokciach. Te pastelowe, turkusowe, morskie, granaty.. Każdy odcień. Granaty zwykle noszę zimą, wtedy najlepiej się w nich czuję. A pastele i turkusy cały rok ;) Jednak najlepiej wyglądają latem w połączeniu z opaloną skórą..


Telefon wyostrzył mój błękit i ukrył jego szafirowy  połysk. A szkoda. Właśnie dzięki temu połyskowi lakier jest taki niebanalny. 


Tak myślę, że u mnie błękit będzie kolorem lata... Chociaż kobieta zmienną jest, więc jeszcze różnie może być ;)


9 komentarzy:

  1. Ładny kolor. Ja oprócz jednego essiaka nie mam praktycznie żadnych błękitów, jakoś nie moge się do nich przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja odcieni niebieskiego mam chyba najwięcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Drogi Czytelniku! :)
    Empatia pamięta o dzieciach mniejszych i większych, pamięta o tych, który tkwią w tym cudownym okresie oraz o tych, którzy już mają go za sobą, ale nadal zaliczają się do dużych dzieciaków. Z tej okazji na www.jeden-jedyny-wyjatek.blogspot.com pojawił się rozdział jubileuszowy, bo już trzydziesty, pt. „Dotyk”. Serdecznie zapraszam! :)
    Pozdrawiam,
    Empatia

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolorek! Ja zdecydowałam się na żółty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Drogi Czytelniku! :)
    Na www.jeden-jedyny-wyjatek.blogspot.com pojawił się rozdział trzydziesty pierwszy pt. „Powoli”. Serdecznie zapraszam! :)
    Pozdrawiam,
    Empatia

    OdpowiedzUsuń
  6. ladny! zawsze podobaja mi sie rozne kolory lakierow na innych paznokciach, u mnie jestem w stanie zaakceptowac tylko klasyczne beze, roze i czerwienie. jestem dziwna ;-)

    OdpowiedzUsuń