14 stycznia

Dwa lata z krótkimi paznokciami. Czy krótkie paznokcie są brzydsze niż długie? Czy kiedyś jeszcze wrócę do migdałów?

W roku 2020 postanowiłam, że 2021 będzie rokiem zmian. Miałam zamiar skończyć studia, zrezygnować z poprzedniej pracy i znaleźć nową, a także zmienić przestrzeń wokół siebie - od dawna już potrzebowałam remontu w pokoju. Ja swoje plany wypełniłam w 150%, a do tego spotkała mnie ogromna zmiana w życiu osobistym, bo zostałam narzeczoną <3

Często można przeczytać, że kobiety zmiany w życiu zaczynają od zmiany wyglądu, zazwyczaj jest to kolor włosów lub zmiana długości. Ja swój przełomowy, 2021 rok zaczęłam od zmiany długości i kształtu paznokci. Po wielu latach z długimi lub średniej długości paznokciami w kształcie migdałków lub owali (zależnie od tego jak akurat się wypiłowały), zmieniłam kształt na kwadratowy o lekko zaokrąglonych brzegach. Jeśli chodzi o długość, to chwilkę zajęło mi dojście do mojej optymalnej długości, bo najpierw były lekko za opuszek, a dopiero potem całkiem krótkie.


Właśnie zaczyna się 2023 rok, a zatem obchodzę właśnie drugą rocznicę kwadratowych paznokci. W tym poście postaram się opisać co spowodowało tę decyzję i czy jej żałuję, jakie plusy mają krótkie paznokcie i obalić mit, że krótkie paznokcie są brzydkie i nie warto ich malować.


Paznokcie dosłownie kilka dni przed zmianą kształtu i takie, jakie noszę teraz. Mimo różnicy w jakości zdjęć, wyraźnie widać zmianę na lepsze


Co było powodem zmiany kształtu?

Oprócz chęci zmian, tak po prostu, długie paznokcie i kształt migdała stał się dla mnie problematyczny. Ze względu na mniej czasu wolnego dla siebie, wolałam spędzać go inaczej niż dłubiąc przy paznokciach. Czasem nie miałam nawet czasu, żeby je pomalować i chodziłam z "gołymi" paznokciami. Wiele razy mówiłam i pokazywałam Wam, że mam bardzo duży wolny brzeg (ta biała część paznokcia, która wystaje poza opuszek), przy długich paznokciach to było czasem prawie pół długości paznokcia. Nie wygląda to estetycznie. Do tego zawijanie się paznokcia palca wskazującego...Zawsze musiałam się bardzo postarać, żeby poszczególne paznokcie nie odbiegały od siebie kształtem i długością, na samo piłowanie schodziło mi dużo czasu, nieraz godzinę lub więcej. 

Nie mówiąc już o tym, że po kilku dniach musiałam często podpiłowywać ten zawijający się paznokieć, a po tygodniu wszystkie. Potem zmieniłam podejście i zamiast ciągle piłować do tego samego kształtu i długości, po prostu piłowałam paznokcie na krótkie okrągłe, a potem rosły sobie dwa lub trzy tygodnie i dopiero takie bardzo długie piłowałam z powrotem na krótkie. 

Dlaczego zdecydowałam się na zmiany?

+ oszczędność czasu

+ większa estetyka naturalnych paznokci 


Jak dobrać odpowiedni kształt paznokci dla siebie?

Wiele lat wydawało mi się, że moje dłonie z kwadratowymi paznokciami wyglądają jak pięć parówek. Mam małe dłonie i dość wąskie paznokcie, więc oczywistym wyborem wydawały się migdałki lub owalne, dłuższe paznokcie. Chciałam mieć kobiece, a nie dziecięce dłonie, a jak wiadomo, migdałki wydłużają i wysmuklają palce i dłonie.

źródło: www.weselezklasa.pl/poradnik/pielegnacja-dloni-najmodniejsze-ksztalty-paznokci/


W Internecie można znaleźć różne infografiki pokazujące, jak dobrać kształt paznokci ze względu na budowę naszych dłoni, efekt jaki chcemy uzyskać lub nasze preferencje. To oczywiście może być przydatne, ale ja uważam, że każdy z nas powinien wypracować sobie swój ulubiony kształt. Lepiej kierować się przy tym naturą (ciężko z krótkich paznokci zrobić szpice, kto wie ten wie). Najlepiej po prostu poeksperymentować z różnymi kształtami, aż znajdzie się odpowiedni i wygodny dla siebie.

To moje pierwsze zdobienie namalowane na zmienionym kształcie paznokci. Teraz już wiem, że to jeszcze nie były kwadraty... ale od czegoś trzeba zacząć.


Plusy i minusy krótkich paznokci

O zaletach krótkich paznokci zamierzam napisać osobny wpis, bo zauważyłam, że odkąd noszę krótkie paznokcie, mój komfort życia znacznie się zwiększył. Może brzmi to idiotycznie, w końcu to "tylko" paznokcie, ale ja dostrzegam wiele plusów:

+ dłużej utrzymuje mi się lakier
+ o wiele rzadziej łamią mi się paznokcie
+ gdy paznokieć jednak się złamie, nie muszę aż tak długo czekać, aż zrówna się długością z pozostałymi, albo kombinować, jak skleić złamanie
+ nie widać, że jeden z paznokci rośnie mi w dół i się zawija
+ niepomalowane paznokcie wyglądają w mojej ocenie o wiele lepiej, gdy są krótkie, przynajmniej moje
+ mniejsze ryzyko niskiego, krwawego złamania przy codziennych czynnościach (niczym nie zahaczam)

Jeśli chodzi o minusy, to największym jest fakt, że mam mniej miejsca do zdobień, zwłaszcza że moje paznokcie są wąskie. No i na początku wydawało mi się, że moje palce to serdelki, a dłonie mam jak dziecko. Ale już się przyzwyczaiłam i jest ok.

Odkąd noszę krótkie paznokcie wprost uwielbiam mleczne lakiery i tego typu zdobienia. Wróć do pierwszego zdjęcia i spójrz na moje migdały - ten ogromny wolny brzeg z pewnością popsułby cały efekt.


Czy kiedyś wrócę do migdałków i dłuższych paznokci?

Obecnie nie planuję. Myślałam, żeby zapuścić sobie paznokcie na ślub i opiłować je na migdałki, ale wydaje mi się, że jednak pójdę do ślubu z krótkimi kwadracikami. Mam już nawet plan co do koloru, ale zastanawiam się jeszcze nad wzorami. Na pewno nie będą czerwone, choć kiedyś tak myślałam :D

Czy krótkie paznokcie muszą być nudne i w jednym kolorze? Jak malować wzorki na krótkich paznokciach?

Planuję otworzyć cykl na ten temat, bo gdy jeszcze robiłam paznokcie znajomym, to wiecznie słyszałam "nie wiem czy jest sens żebyś w ogóle malowała, takie mam krótkie", albo "nie męcz się ze wzorkami, takie mam krótkie, brzydkie, ładniejsze nie będą". Mojej babci nie namówiłam na pomalowanie paznokci na Komunię mojego kuzyna, bo stwierdziła, że i tak zaraz jej odpadną, poza tym ma krótkie, krzywe i brzydkie. Argument, że pilniczkiem można nadać im prosty kształt i że  w ogóle do niej nie dotarł. Dlatego staram się obalić ten mit. Krótkie paznokcie są piękne! <3

1 komentarz:

  1. "krótkie paznokcie są brzydkie i nie warto ich malować" - ohh, nic mnie nie wkurza jak ten tekst! Każda z nas ma inne życie, preferencje i gusta i jeśli komuś jest wygodniej/lepiej w krótkich to why not! Ale one też mogą być pomalowane we wzorki i piękne :)
    Podobają mi się Twoje króciaki, chociaż ja wolę mieć dłuższe. Ale kto wie, jak pojawi się dziecko to może i ja przejdę na króciaki :)

    OdpowiedzUsuń