Zaczął się grudzień, więc czas na zimowe zdobienia! Gdy tylko zobaczyłam tematy wyzwania u Gosi @color.shade nie mogłam się doczekać aż zacznę je realizować. Kiedyś nawet sama prowadziłam projekt świąteczny, tak bardzo kocham tę tematykę <3 na pierwszy ogień poszły sweterki. Bardzo lubię norweskie wzory i od dawna marzę o takim grubym ciepłym swetrze właśnie w takim stylu, więc co roku ozdabiam swoje pazurki właśnie w taki sposób.
Żeby nie było zbyt prosto, wymyśliłam że moje norweskie wzory będą wielokolorowe. Niestety nie wyszło to tak idealnie jak chciałam (perfekcjonizm kiedyś mnie wykończy), ale jak na pierwszy raz, myślę że jest w porządku.
Każdy z elementów odbijałam z osobna, zaczęłam od niebieskich zygzaków, potem reniferki, serduszka i zielone gwiazdki. Jako bazę wybrałam lakier Orly Gogo. Jest to mleczny lakier z zatopionymi szarymi farfoclami, które idealnie imitują kłaczki na sweterku.
Użyłam:
płytki BPX-L008
mlecznego Orly Gogo
brązowego B. a chestnut
zielonego B. a cashmere coat
niebieskiego B. a rainy mood
bordowego B. a falling leaf
Wyszło świetnie! Czepiasz się :p
OdpowiedzUsuńA tez widać, że mani pracochłonne. To jak dobrałaś kolorki jest super - bardzo mi się to kojarzy właśnie z takimi typowymi swetrami. A ten Orly jeszcze wydobył cały charakter zdobienia. Jest bardzo ciekawy ♥️
dziękuję <3 niestety ja zawsze znajdę jakąś niedoróbkę w swojej pracy, nawet jeśli dla czytelników jest ona zupełnie niewidoczna :(
UsuńIdealnie Ci wyszło! Świetnie dobrałaś kolory i z chęcią bym nosiła taki sweterek jak Twój (nie tylko na paznokciach! ) :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;* właśnie mi też od dawna marzy się taki sweter, ale nigdzie nie mogę znaleźć tego idealnego :D
UsuńSuper wygląda! Wyszło naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za tę misterną robotę. Efekt był według mnie warty tej pracy <3
OdpowiedzUsuń