04 września

Ananasy. B.11 Summer Paradise.

Funny fact #23452123 o mnie: tak na prawdę to NIENAWIDZĘ ananasów.

Serio serio. Odrzuca mnie sam zapach. Gdy kupuję Mieszankę Krakowską na wagę, wybieram tylko cytrynowe i pomarańczowe galaretki :D Jednak bardzo lubię żółty kolor i to właśnie on przyciągnął mój wzrok w przypadku koszulki. A nowa koszulka zainspirowała mnie do stworzenia tego mani ;)

Ostatnio po dwóch miesiącach bez weny do malowania paznokci, potrafię zainspirować się dosłownie wszystkim, koszulką, czy żółtymi japonkami jak przy ostatnim zdobieniu. Czasem warto dać sobie czas i odpocząć, a potem wena i chęć do tworzenia wraca ze zdwojoną siłą ;)










Użyłam:
żółty lakier Color Club - Disco's not dead
czarny lakier do stempli Born Pretty Store
tinty P2
matowy top coat Golden Rose

koszulka - C&A

3 komentarze:

  1. Jak można nie lubić ananasów? ;P Ja bardzo lubię! Śliczne zdobienie. Zdradzę Ci, że dokładnie ten sam wzór mam dziś na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyglądają te ananasy! :) Nie szkodzi, że ich nie lubisz, w takiej wersji ani nie pachną, ani nie mają smaku :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodkie te ananasy! To i ja powiem śmieszny fakt o mnie - zmiażdżone/zblendowane truskawki według mnie śmierdzą, ale nie przeszkadza mi to w ich jedzeniu :D

    OdpowiedzUsuń