22 marca

Lustereczko powiedz przecie...

Witajcie ;)
Mam dla was ostatni wpis z kwadratowymi paznokciami na jakiś czas. Obecnie wróciłam do migdałków, bo przez pół roku bardzo się za nimi stęskniłam. I choć odgrażałam się, że nigdy nie będę nosiła kwadratów to na prawdę się z nimi zaprzyjaźniłam i będę do nich wracała raz na jakiś czas ;)


Głównym punktem mojego dzisiejszego zdobienia są lustrzane cekiny (lub okrągły glitter?) z Born Pretty Store. Już od dawna ogromnie mi się podobały i bardzo chciałam je przetestować na swoich paznokciach. Są dostępne tutaj, klik! w dwóch wariantach - srebrnym i holograficznym. Na początku zamierzałam wziąć holo, ale ten lustrzany blask bardziej do mnie przemówił. 
Jeśli chodzi o aplikację, to ja nakładałam je na mokry lakier, lekko dociskałam, a potem pokryłam całość topem. Próbowałam też na hybrydzie, ale w tym wypadku cekin nie da się pokryć topem, bo tworzą się kropelki, lepiej wcisnąć je w mokry top, ale sądzę, że wtedy mogą zahaczać.


Jakby mi było mało błysku lustereczek, jako bazę wybrałam przepięknego czarnego holosia z Colour Alike, którego kupiłam na wyprzedaży u Redhead nails. Niestety nie miałam szczęścia i na zdjęciach nie udało mi się uchwycić jak całość pięknie mieni się w słońcu. A lśniło niesamowicie i sama łapałam się na tym, że co chwilkę oglądam paznokcie pod różnymi kątami :D


Lustereczka tak mi się spodobały, że dokupiłam sobie jeszcze złote i złoto-czarno-białe. Na pewno sprawdzą się w imprezowych stylizacjach lub pojedynczo jako akcent ;) Lubicie takie ozdoby na swoich paznokciach? 




8 komentarzy: